28.2.15

Konkurs nowy, a stary - "Football"

Dzień dobry, tutaj mała istotka będą maniaczką białych włosów!~


Tak w sumie to już dawno nie było notek z tej z serii, więc czemu by nie? Głównym tematem będą dzisiaj konkursy o tematyce obejmującej piłkę nożną. Jeden pochodzi z czerwca 2012 roku, drugi jest nowszy o dokładnie dwa lata. Więcej dodawać raczej nie ma po co.

MOTYWY:

Uch, ble. Pierwszy obrazek jest jeszcze do zniesienia (choć ciuchy paskudne, kolorystyka razi i ogółem zapchane) , ale drugi... w sumie gdyby nie ta straszna fryzura chłopaka trzymającego puchar (aczkolwiek wszystkie łaszki okropne) nie byłoby tak źle.
Jak już koniecznie muszę - punkt dla nowszego konkursu Źródła obrazków: KLIK! i KLIK!
UBRANIA:
Serio? 90% ubrań z konkursu to koszulki z flagami różnych państw (stron, na których znajdowały się tylko one nie wstawiałam). + ubrania z starych konkursów, choć ich też tylko cztery sztuki (nie licząc flag na policzki). Kompletna beznadzieja, właściwie nic mi się nie podoba.
 Powiem tak - byłoby tragicznie, gdyby nie ubrania z trzeciej strony (bluzka, spódniczka, kokardka, buty), które ratują sytuacje. Na szczęście nie jestem jakoś specjalnie zawiedziona, niczego lepszego się nie spodziewałam. Mimo wszystko, za tą trzecią stronę, punkt dla starego konkursu, 1:1.


STYLIZACJE:



Oho... Mnie samą tą szokuję, ale stylizacja z nowszego konkursu (po lewej) naprawdę mi się podoba. Możne nawet po zmianie butów i koloru włosów (biały!) kupiłabym, kto wie. Szczególnie urzekł mnie fakt, jak spódniczka łączy się z bluzką, tworząc wrażenie luźnej sukienki. Prześlicznie są również rękawy z nowego konkursu, muszę je kiedyś wykorzystać.

Niby look ze starego konkursu, a włosy z najnowszego, hehe. No, ale cóż ja poradzę, iż do stylizacji po lewej stanowczo nie pasowała mi ta ohyda kitka? Dość niecodzienne połączenie kolorystyczne, aczkolwiek to chyba na plus? Całość wygląda według mnie okej, jednak przeszkadza mi ta króciutka bluzka, nie przepadam za odsłanianiem brzucha.
Punkt dla stylizacji, która prezentuje konkurs z 2014 roku.

TŁA:
Ech, ale mnie irytują ci płascy (spójrzcie na trybuny po prawej, brr), jednowymiarowi ludzi. Źle nie jest, choć mam wrażenie, iż coś jest porządnie zachwiane z proporcjami.
Od razu lepiej! Na tle ze starszego konkursu zdecydowanie widać wielkość i proporcje boiska, a straszący ludzie zostali zastąpienie "sztucznym" tłumem. Pusto, bo pusto, jednak według mnie jest to plus. ...Chyba nie muszę mówić? 2:2
2:2? Remis? Tego się nie spodziewałam. Faktycznie, coś w tym jest. A Wy jak sądzicie?
I tak, przyznaję się, notka pisana na szybko o 22. Chyba nie widać tego aż tak bardzo?


Pozdrowionka
Akiko

26.2.15

Konkurs - Fairytale Fever

Dzień dobry, tutaj mała istotka będą maniaczką białych włosów!~




Gdy tylko weszłam na MSP i zobaczyłam tło, moją pierwszą myślą było: Konkurs fantasy? Błagam żeby tak, błagam, błagam, błagam, błagam, błagam [...].
I co? I jest! Fakt inspirowany bardziej baśniami niż fantastyką, jednak jeśli pomyśleć sobie, iż takie postacie nigdy nie istniały - ich stroje idealnie wpasują się w fantastyczne klimaty. Już po zobaczeniu obrazka byłam totalnie zachwycona, a po przejrzeniu pozostałych kategorii to w ogóle byłam na maksa szczęśliwa.
Ale po kolei.


UBRANIA:

DLA DZIEWCZYN:


Niesamowicie. Totalnie. Nieziemskie.
Przez spory okres czasu oczu oderwać nie mogłam, łaszki podobają mi się niesamowicie i jeszcze bardziej. Te wszystkie cudne sukienki, uch. I jeszcze te wzory na niektórych ciuszkach, niesamowicie kojarzące mi się z polskimi strojami ludowymi.

DLA CHŁOPAKÓW:


Cudne, cudne, cudne. Szczególnie pierwsza strona i pierwszy rząd drugiej. Podobają mi się i co tu więcej mówić?

ANIMACJE:
 

 
Szczerze mówiąc - zawiodłam się, liczyłam na chociaż jedną animację z mieczem lub łukiem. Ogólnie też jakoś bez szalu, animka z księżycem byłaby ładna, gdyby nie sam księżyc.
Animacji jest niestety mało, tylko cztery, w tym oczywiście jedna tylko dla Vipów i jedna za diamenty.

RZECZY:
Te altanki z drzewek (prawdziwych, nie kryształowych) są niesamowite! Reszta jakiegoś specjalnego wrażenie nie robi, ale źle nie jest. Takie... 5/10?

TŁO:
Przecudne, przepiękne i przewspaniałe. Jestem nim totalnie zauroczona. W końcu jakieś porządny ryneczek a la średniowiecze/fantasy. Czemu takiego nie było gdy tworzyłam drugą i trzecią część filmu? Idealnie by pasował!
Cenowo też jest w porządku - 500 sc.

Podsumowując - konkurs jak dla mnie jest nieziemski. Przecudny. Czekałam na coś w klimatach fantasy od dawna i w końcu - po ponad dwóch latach - się doczekałam. No cóż, moja opinia raczej obiektywna nie jest, biorąc pod uwagę jak dużą fanką tego gatunku jestem.


Pozdrowionka
Akiko

24.2.15

Makijaż - Klinika Piękna

Dzień dobry, tutaj mała istotka będą maniaczką białych włosów!~


Tak właściwie to tą notkę powinnam już dawno, dawno temu. Jakiś rok? No może trochę mniej. Kłopot w tym, iż niezbyt lubię wypowiadać się na ten temat i źle się czuję, mając wrażenie, że zaraz palnę jakąś gafę. No cóż...

W jaki sposób chcę się podjąć tego tematu? Zamierzam wybrać kilka elementów z poszczególnych kategorii i krótko je opisać. To, że wybiorę te, a nie inne nie oznacza, iż te są dobre, a inne złe - pod żadnym pozorem! Sama bardzo źle czuję się czytając posty na ten temat, których autorki ograniczyły się do napisania "to jest śliczne, piękne i cudowne, wybierzcie to, tamto jest złe, ohydne i obrzydliwe, nigdy tego nie bierzcie!". Każdy człowiek ma własny gust i upodobania, a ja napiszę tylko o niektórych rzeczach, bo tylko o niektórych rzeczach mam jakieś pojęcie. Chcę tylko choć trochę ułatwić decyzję niezdecydowanym. Rozumiemy się?

OCZY:
Czerwona ramka - zdecydowanie moje ulubione oczy, to właśnie je posiada moja MS. Często krytykowane, zakładam, iż przez osoby, które nigdy nie spróbowały zmienić kolory gałki ocznej na biały. Jedne z tych o największych tęczówkach, dodatkowo lekko zawężonych, przez co wyglądają bardzo naturalnie. Wrażenie wielkości potęgują krótkie, ale gęste rzęsy. W ciemnych kolorach będą przyciągać wzrok i stanowić centralną część twarzy (szczególnie przy jasnej skórze), w jaśniejszych skomponują się zresztą i będą nadawać twarzyczce MS delikatności. Jest w nich coś niesamowitego, kociego.
Pomarańczowa ramka - drugie z krytykowanych na MSP oczu (czy to słowo ma w ogóle jakiś synonim?), sama nie wiem czemu. Są urocze! Spójrzcie tylko w przybliżeniu na lewą powiekę - jest taka duża i wygięta, słodziutko! Niestety trudno je sensownie połączyć z resztą twarzy i ja tego nie potrafię.
Żółta ramka - bardzo podobne do pierwszych, rzęsy i brwi są wręcz identyczne, aczkolwiek tęczówka jest bardziej okrągła i nadaje twarzy niewinniejszego wyrazu. Jeśli chcemy stworzyć wrażenie twarzyczki należącej do młodej i niewinnej dziewczyny - jestem na tak!
Zielona ramka - chyba najpopularniejsze oczy na MSP (wraz z ich niewymagającym Vipa odpowiednikiem). Szczerze? Nie rozumiem ich fenomenu, no, ale cóż... Są lekko wykrzywione, prawdopodobnie za sprawą makijażu. Do tego bardzo długie, jak na mój gust wyglądające lekko sztucznie, rzęsy. Nadają twarzy dość protekcjonalnego wyrazu i zdaje mi się, że lekko postarzają.

NOSY:
Niebieska ramka - on i jego odpowiednik bez piegów to zdecydowanie najpopularniejszy nos na na MSP. Taki kartofelek, sama go mam. Ładnie komponuje się z resztą twarzy, aczkolwiek zanika w niej, staje się całkowicie niezauważalny.
Granatowa ramka - ostatnio zyskuje popularność, z czego całkiem się cieszę. W przeciwieństwie do poprzednika wyróżnia się na tle twarzyczki, przykuwa wzrok. Mam wrażenie, iż nadaje twarzy młodego, lekko zadziornego wyrazu. Szkoda tylko, że nie ma wersji z piegami...

USTA:
Fioletowa ramka - jedne z najpopularniejszych na MSP. Ich tekstura powoduje wrażenie, iż są pomalowane błyszczykiem. Jedne z niewielu, na których dobrze wyglądają ciemne kolory, więc jeśli marzą Wam się bordowe lub czerwone usteczka - bierzcie te.
Różowa ramka - bardzo rzadko się z nimi spotykam wśród graczy. Ich dolna warga jest mocna wysunięta do przodu, co nie do końca mi odpowiada. Sama nie wiem co o nich napisać, gdyż nie pamiętam jak wyglądają z oddalenia. W sumie to nie wiem po co o nich piszę :P
Czerwona ramka - drugie z najpopularniejszych. Nie polecam używania przy nich ciemnych kolorów, będą się wtedy niesamowicie wybijać wśród twarzy, nie tworząc niestety pozytywnego wrażenia, do tego niezmiernie postarzą twarz. W jaśniejszych odcieniach wyglądają okej, to jaki efekt wywołają zależy głównie od reszty. Choć mi się nie podobają, wydają mi się... za duże.

Na temat kolorów skóry się nie wypowiem, gdyż podobają mi się wyłącznie jaśniejsze odcienia i o ciemniejszych nie potrafiłabym nic napisać, co byłoby nie w porządku. Makijaż jest natomiast zbyt obszernym tematem.

PRZYKŁADY TWARZY:
Moja własna twarzyczka, hehe. Jej głównym znakiem jest chyba to, że można przebiec po niej wzrokiem i kompletnie na niczym go nie skupić. No, może tak trochę na tym kocim akcencie w oczach.

Starałam się stworzyć osoby młodej, nie znającej życia i wielkiej dumie i własnym zdaniu. Taa, sama nie wiem co z tego wyszło, ale tragicznie chyba nie jest.

Stwierdziłam, iż muszę w końcu użyć tych oczu, w końcu są takie popularne i wyszło z tego coś takiego. Postawiłam na mocny makijaż, a całość sprawia wrażenie osoby starszej, dumnej, patrzącej na wszystkich z góry. Kompletnie mi się nie podoba.

Tutaj próbowałam stworzyć twarz osóbki młodej i delikatnej, grzecznej dziewczynki. Całkiem mi się podoba, aczkolwiek jak na mój gust jest zdecydowanie zbyt pospolicie.


Pozdrowionka
Akiko

22.2.15

Afery z MSP - Talking Angela

Dzień dobry, tutaj mała istotka będą maniaczką białych włosów!~


Mówiłam, że posty będą regularnie i co z tego wyszło?
I nic nie wyszło.
Postu o konkursie raczej nie będzie, gdyż w mojej skromnej opinii jest już na to za późno. Ech...

Aczkolwiek zaczynam nową serię! Tak, dokładnie. Jakoś ostatnio dużo się ich narobiło, nie?
Ale o co dokładnie chodzi? Jak wszyscy wiemy - jakieś 90% (jak nie więcej) graczy MSP uwielbia wszelkiego rodzaju sensacje. Wystarczy by jedna osoba rozpoczęła wątek na forum, a ten zostanie od razu wybity na szczyt kategorii, w której się znajduję, gdy w tym samym czasie kolejne osoby jego treść powtórzą w następnym temacie. Po uzyskaniu jako takiej sławy blogerki dorwą się do pisania notek na swoich blogach... i mamy wielką aferę.
W mojej nowej serii takie właśnie afery będę opisywać. Na pierwszy ogień pójdzie sprawa popularnej Talking Angeli.
Ot, taki przykładowy temat na forum. Rok temu było tego naprawdę pełno.

Jak to się zaczęło? Tego szczerze nie wiem, bo plotek i różnych wersji jest bardzo, bardzo wiele. Ale o co w końcu w tym wszystkim chodzi? W oczach kotki (to brzmi tak niesamowicie mądrze ;-;) ma niby pojawiać się pedofil, widzący nas przez przednią kamerkę. Taa, jasne. Pozwolę sobie podważyć tą tezę w kilku punktach.
  • Gdzie my tak właściwie się o tej sprawie dowiedzieliśmy? Zakładam, iż w środowiskach blogowych, stron typu facebook lub MSP, będącym w sumie głównym tematem. Nie sądzicie, że gdyby ta sprawa byłaby prawdziwa to trąbili by o niej w telewizji?
  • Sławne oczy Angeli. Ludzie, serio, żyjemy w XII wieku i takie programy jak Photoshop czy Gimp istnieją. Wklejenie twarzy do przedstawiającego ją obrazka nie jest niczym trudnym, natomiast w oryginale w jej oczach wyświetla się odbicie ulicy na której się znajduje.
  • Dobra, załóżmy, iż rzekomy rzekomy pedofil istnieję. Wytłumaczcie mi teraz, jak głupim trzeba być, by w takiej sytuacji pokazywać swoją twarz na prawo i na lewo, ułatwiając tym odszukanie policji.
  • Wszystkie przykładowe rozmowy z kotką, wskazujące na jej niekorzyść są prawie identyczne. Mi wydaje się to... lekko podejrzane.
  • Sądzę, że gdyby aplikacja rzeczywiście pełniła taką funkcję  właściciele Google play usunęliby ją, biorąc pod uwagę sławę całej sprawy
Sama Talking Angeli nie miałam (zresztą skąd miałabym ją wytrzasnąć mając telefon z WP?), przyznaję się, jednak styczność z nią miał pewien chłopak z mojej klasy. Nikt go nie zabił, nie porwał ani nie okradł, z pedofilami też bliższych kontaktów nie miał. Z kosmitami też.


Często spotkałam się również z narzekaniami na uprawnienia aplikacji. Tak więc... łapka w górę, kto ma facebooka! Ja nie mam, jestem dziwną nastolatką ;-;
Ach, ale ja się namęczyłam przycinając screeny...! I zgadnijcie w przypadku której bardziej.
Kliknij na zdjęcie by powiększyć, bla, bla, bla.

No i w sumie to byłoby na tyle. Co w kolejnych częściach? Na pewno będzie o gumkach Loom Bands, no i o jeszcze kilku sprawach, jeśli macie pomysły - piszcie!


Pozdrowionka
Akiko

15.2.15

Looki Pór Roku: Zima

Dzień dobry, tutaj mała istotka będą maniaczką białych włosów!~


Miało być coś innego (ciekawszego?), ale wyszło to. No cóż...
W każdym razie - chciałabym zaprezentować wam moją nową stylizację, będącą jednocześnie drugą częścią serii "Looki Pór Roku". Wyjątkowo nie została ona przeze mnie zakupiona, gdyż zawiera elementy dostępne jedynie dla Vipów.
A czym się inspirowałam tworząc ją? A przede wszystkim śniegiem, płatkiem śniegu. Kojarzy mi się również z baletnicą.


W skład looka wchodzą:
Sukienka Eternal Opulence
Buty Ribbon Lady
Włosy Sleek Style
Opaska Pearl Headband

Wchodząc do sklepu nie miałam żadnego pojęcia jakiego rodzaju stylizacje chcę stworzyć. Aż tu nagle trafiłam na sukienkę i wszystko stało się jasne...
Tych butów używam w swoich lookach bardzo często, jednak w ogóle nie spodziewałam się, iż będą tutaj pasować. Szukałam czegoś "lekkiego" i tak jakoś wpadły pod rękę.
Włosy z początku chciałam dać jakieś długie i rozpuszczone, aczkolwiek ostatecznie zdecydowałam się na ich kompletne przeciwieństwo. Chyba pasują?
O tym, że w składzie wyląduje opaska z perełek wiedziałam, gdy tylko wybrałam sukienkę. Jest śliczna, a niestety okazja by jej użyć pojawia się bardzo rzadko.

Cena - jak zresztą widać na obrazku - wynosi 2300 sc. Nie tak źle, szczególnie, iż kiecki na MSP ostatnio strasznie podrożały.

KOLORYSTYKA:
Biel będąca kolorem śniegu i odcień różu imitujący kolor śniegu w porannym słońcu. Połączenie bardzo proste, ale myślę, że wygląda całkiem dobrze.

INNE WERSJE KOLORYSTYCZNE:
Pierwsza wersja - kolor śniegu i kolor powszechnie ze śniegiem kojarzony. Podoba mi się niesamowicie, chyba nawet bardziej od oryginału.
Druga wersja miała z kolei przedstawiać odcienie zachodu słońca na styczniowym niebie. Mój plan niestety nie do końca wypalił, nie zmienia to jednak faktu, iż jestem totalnie zakochana w tej wersji, według mnie jest zdecydowanie lepsza od oryginalnej.
Trzecia wersja... sama nie wiem co miała przedstawiać. Jest jedyną kolorystyką w ciepłych barwach, myślę, że wygląda okej.

KOLORYSTYKA PIERWSZEJ WERSJI:

KOLORYSTYKA DRUGIEJ WERSJI:

KOLORYSTYKA TRZECIEJ WERSJI:

No i... emm... to by było na tyle? Wiosenna stylizacja w marcu/kwietniu.


Pozdrowionka
Akiko


13.2.15

Konkurs - Venetian Valentine

Dzień dobry, tutaj mała istotka będą maniaczką białych włosów!~




Matko, ale dawno nie było notki o konkursie. Ostatnia pojawiła się jakiś miesiąc temu...
Czyli walentynki, he?  Jakoś tak ostatnio zaczęłam się czy je lubię, no i - z jednej strony nie. Jak ktoś kocha to powinien to okazywać zawsze, każdego zwykłego dnia, a nie jeden raz w roku. A mimo wszystko ludzie to robią tylko wtedy. Zero oryginalności, przecież to nawet jest takie... no... bez polotu? Ale z drugiej strony - uwielbiam ten cały różowy syf, który w sklepach można nabyć tylko teraz. A jak ktoś jakimś cudem znajdzie coś w tych klimatach kiedy indziej, to ludzie będą się na niego dziwnie gapić, no what.
Ale dobra, kończę przynudzać, żeby nie było.


UBRANIA:

DLA DZIEWCZYN:


Lecąc od góry od lewej - buty, które już były (no chyba, że ktoś liczy dodanie brzydkich serduszek), brzydkie włosy, całkiem ładne kolczyki i naszyjnik, sukienka, której istnieją już chyba ze trzy wersje (różniące się oczywiście tylko wzorkiem), dwie brzydkie sukienki, sztucznie wyglądająca sukienka z ogromną dziurą na brzuchu i niezbyt ładne włosy. Kawałka materiału po prostu opinającego ciało za 800 sc i szpilek za 1000 - aż nie chcę tego komentować. Taa, łatwo można się zorientować, iż łaszki nie przypadły mi do gustu. Jedyne, które względnie mi się podobają to sukienka z kołnierzykiem, spódnica (zrobię jakąś stylizację inspirowaną polskim strojem ludowym, heh), kolczyki i naszyjniki. Ale już nie narzekam, bo zakładam, że nikomu nie chcę się tych narzekań czytać.

DLA CHŁOPAKÓW:

Dużo lepiej niż u dziewcząt, zdecydowanie. Mogę wręcz powiedzieć, że mi się podoba. Ilość też całkiem przyzwoita.

ANIMACJE:
 

 

 
Jest okej, ale niestety bez szału. Animacja z łódką byłaby śliczna, gdyby nie ta sztucznie wyglądająca woda. Ceny z kosmosu.
A jak ilościowo? Sześć animek, w tym dwie jedynie dla Vipów i jedna, na której zakup trzeba wydać diamenty.

RZECZY:

Na głowę nie powala, ale to chyba najlepsze z nowych nowości. Pizza po zmianie kolorów (którą tutaj zaprezentowałam, heh) jest urocza. Co prawda nie wiem jak jedzenie może być urocze, ale cii.

TŁA:

Jest okej, cenowo też (400 450 sc)... ale czy tylko mnie tak boli linia zetknięcia wody z lądem? Mega, mega sztucznie. Kolorystyka też z lekka... intrygująca.

Podsumowując - no niezbyt, niezbyt. Jak dla mnie poniżej średniej, patrząc na obrazek spodziewałam się czegoś lepszego. Walentynkowy konkurs sprzed roku bardziej przypadł mi do gustu.


Pozdrowionka
Akiko
Copyright © 2014 i don't really care ♥ , Blogger