8.11.14

Konkurs - Movie Night

Dobry!
A ja nadal szukam nowego przywitania...




Przepraszam, przepraszam, przepraszam *doskonale wiecie co robi*!
No ale na swoje usprawiedliwienie mam to, iż moje nadzieje na naprawienie problemu okazały się płonne. Kompletnie tego nie rozumiem - gdy po powrocie ze szkoły włączam komputer wszystko jest w porządku, ale po kilku godzinach - choćbym komputera w ogóle nie dotykała i zajęła się chociażby czytaniem książki - polskie znaki same się wyłączą. Już nawet pod kontem wirusów przeskanowałam komputer, zrozpaczona przeszukałam internet - i nic. No dobra, koniec żalenia.
W czwartek pojawił się na MSP nowy konkurs - Movie Night. Przetłumaczenie jego nazwy na polski jest nieeesamowicie trudne, a brzmi "Filmowa Noc". Ogółem obrazek mi się podoba, temat sam w sobie również, kojarzy mi się z takimi maratonami filmowymi. Troszkę bałam się o ciuszki - bo co to będzie jak pojawią się same brzydkie i nieużyteczne piżamy? Na szczęście się myliłam, a ubrania są cudne, ale o tym za chwilę.


UBRANIA:

DLA DZIEWCZYN:



W pierwszej chwili jakoś specjalnie mnie nie zachwyciło, ale jak tylko bliżej się przyjrzałam... Nie są może jakieś cudowne, ale zdecydowanie najlepsze od już sporego kawałka czasu. Fryzurka z trzeciej strony sprawiła, iż rozpłynęłam się niczym ciepłe masełko, piżama za 800 sc (pierwsza strona) rozbiła na tysiące drobnych kawałków, a koszula i getry na ręce są wisienkami na torcie. Całość równie cudna. Nie, nie zmieniam zdanie. Te ciuszki SĄ cudowne.

DLA CHŁOPAKÓW:

Ajajaj, jedna strona. A już myślałam, że z tym skończyliśmy. No i ciuszki niestety nie zachwycają.

ANIMACJE:

 

 
Druga animacja przypomina mnie podczas oglądania pewnych filmów, jednak na pewno innych niż romansów, heh... Ale nieważne... 
Animek niestety (albo i stety, przynajmniej nie namęczyłam się podczas przycinania screenów xD) tylko cztery, ale tylko jedna dla użytkowników posiadających członkostwo Vip i jedna za diamenty.

RZECZY:

Z utęsknieniem czekałam na jakieś ciekawe mebelki... i się nie doczekałam. Po raz kolejny rzeczy z serii tych, które zobaczysz, a potem w jednej chwili zapomnisz.

TŁA:


Oj, tła myślę, iż są warte uwagi (pomijając fakt, że różnią się jedynie oświetleniem). Takie tam zwykłe pokoiki, aczkolwiek przypadły mi do gustu. Koszt wynosi 450 sc, dostępne są dla wszystkich.
...Tylko ta pizza na podłodze. Jak już wielokrotnie wspominałam - nie cierpię syfu. Graficy są okrutni, huh.

Podsumowując - motyw naprawdę mi się podoba, co już od dawna się nie zdarzyło. Fakt, jest kilka niedociągnięć, chociażby w animkach, jednak nie zmienia to tego, iż dla mnie jest dużo lepszy od kilku ostatnich.


Pozdrowionka
Akiko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 i don't really care ♥ , Blogger